Lek marihuany na padaczkę – Epidiolex z aprobatą DEA

W niedawnym orzeczeniu DEA zatwierdzono nowy lek na marihuanę do leczenia dwóch określonych postaci padaczki. Epidiolex został zatwierdzony do stosowania jako leczenie pozarejestracyjne w niektórych przypadkach zespołu marihuaną cbd Dravet i zespołu Lennoxa-Gastauta. Jednak nie jest jeszcze jasne, czy to zatwierdzenie doprowadzi do zmiany klasyfikacji konopi zgodnie z wytycznymi DEA, czy też do renesansu badań nad marihuaną medyczną.

Lek marihuany Epidiolex, produkowany przez GW Research Ltd., pochodzi z kannabidiolu, substancji chemicznej znajdującej się w marihuanie, która nie ma efektów psychoaktywnych. Jest podawany w postaci oleju. Pomimo swojego kontrowersyjnego statusu, Epidiolex może utorować drogę do dalszych badań nad lekami pochodzącymi z marihuany. Chociaż marihuana pozostaje narkotykiem z Listy I w Stanach Zjednoczonych, DEA rozważa odtajnienie CBD oprócz konopi indyjskich, które obecnie są nadal uważane za substancję wysoce uzależniającą i powinny być traktowane jako takie.

DEA zatwierdziła również Marinol, pochodną THC, do stosowania jako lek przeciw nudnościom. Związek ten został również zatwierdzony przez FDA do stosowania w zwalczaniu nudności i zwiększaniu apetytu u pacjentów z AIDS. Zatwierdzenie przez FDA Epidiolexu jest pierwszym krokiem do udostępnienia masom leków na bazie konopi. Jednak niektórzy eksperci uważają, że jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy lek ten będzie przełomowym lekiem na padaczkę.

GW Pharmaceuticals spodziewa się, że jesienią tego roku wypuści Epidiolex w Stanach Zjednoczonych. Lek będzie produkowany w Wielkiej Brytanii i eksportowany do Stanów Zjednoczonych. Lek ten mogłyby również oferować mniejsze, niezależne apteki. Epidiolex jest zatwierdzony dla dorosłych i dzieci w wieku 2 lat i starszych. Lek jest dostępny w firmach GW Pharma i Stoner Drug, które działają na rynku od 1896 roku.

Epidiolex to niepsychoaktywny kannabinoid występujący w konopiach indyjskich, który zmniejsza napady padaczkowe i poprawia jakość życia. Epidiolex jest pierwszym lekiem na marihuanę, który leczy zespół Lennoxa-Gastauta auto haze i zespół Dravet, dwa schorzenia wieku dziecięcego charakteryzujące się ciężkimi napadami padaczkowymi. Oprócz tego, że jest skuteczny w leczeniu padaczki, może również pomóc w leczeniu innych schorzeń.

Wcześniej jedynym lekiem na marihuanę dopuszczonym do leczenia padaczki dziecięcej, zespołem Dravet, była choroba dziedziczna wpływająca na rozwój niemowląt. Teraz Epidiolex został zatwierdzony do leczenia tych schorzeń. Lek jest pierwszym w swojej klasie lekiem, który działa poprzez inny mechanizm w mózgu niż jakikolwiek inny lek. Pacjenci przyjmujący Epidiolex mają prawie 40% mniej napadów miesięcznie w porównaniu z osobami przyjmującymi placebo lub inne leki.

W przeciwieństwie do Epidiolexu, który został zatwierdzony przez DEA jako lek na padaczkę, marihuana pozostaje nielegalna. Jednak pochodna CBD jest uważana za legalną w wielu stanach. DEA generalnie nie ściga indywidualnych użytkowników i przychodni, a FDA nie zdecydowała jeszcze, czy dopuści Epidiolex do sprzedaży. DEA musi orzec w ciągu 90 dni.

FDA zatwierdziła dwa sztuczne leki z konopi, dronabinol i nabilon, a także opatentowaną wersję THC o nazwie Epidiolex. Obie metody leczenia zawierają kannabinoidy, które są podobne do tych w innych lekach. Najczęstsze działania niepożądane Epidiolexu obejmowały zmęczenie, biegunkę i rozstrój żołądka. Osoby przyjmujące placebo również zgłaszały podobne skutki uboczne.

Jednak cena Epidiolexu nie będzie tania. Oczekuje się, że jego koszt wyniesie ponad 55 USD miesięcznie. Mimo że marihuanę zalegalizowano w ponad trzydziestu stanach, rząd federalny utrzymuje wobec niej surowe stanowisko. Pomimo szerokiego poparcia dla marihuany, Drug Enforcement Agency nadal klasyfikuje marihuanę jako narkotyk z Wykazu I – kategoria, która nie obejmuje obecnie akceptowanego zastosowania medycznego i wysoki potencjał nadużywania. GW Pharmaceuticals zapowiedziało, że upewni się, że lek jest objęty ubezpieczeniem.

Jak każdy nowy lek, Epidiolex ma swoje skutki uboczne. Chociaż może to być dobra opcja w leczeniu padaczki, musi być stosowana pod opieką lekarza. Objawy Epidiolexu mogą obejmować myśli samobójcze lub zachowania samobójcze. Jeśli te objawy utrzymują się lub nasilają, natychmiast skontaktuj się z lekarzem.

Legalna wielkość rynku marihuany warta 70,6 miliarda dolarów do 2028 r.

Według Grand View Research, do 2028 r. rynek legalnej marihuany będzie wart 70,6 miliarda dolarów na całym świecie. Pomimo pewnych przeszkód, w tym legalnego używania na rynkach dla dorosłych, oczekuje się, że branża wzrośnie o 26,7% w ciągu następnej dekady. Ponieważ coraz więcej krajów dostrzega teraz lecznicze i terapeutyczne korzyści marihuany, rynek będzie się rozwijał w szybkim tempie.

Oczekuje się, że rynek będzie rósł w stałym tempie, a kolejne pięć lat wykaże silne tempo wzrostu. Oczekuje się, że pierwsza połowa tej dekady będzie rosła w tempie 77,8% rocznie, podczas gdy w drugiej połowie tej dekady CAGR osiągnie 42,1%. Oczekuje się jednak, że rynek konopi indyjskich będzie znacznie większy w ciągu najbliższych kilku lat ze względu na korzystne przepisy.

Oprócz legalnej konsumpcji marihuana medyczna odgrywa znaczącą rolę w branży medycznej. Używanie konopi indyjskich w Stanach Zjednoczonych stało się popularne jako naturalna alternatywa dla tradycyjnych leków. Zyskał nawet akceptację automat z cbd w środowisku naukowym, a wiele leków zostało zatwierdzonych przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków. Niedawne badanie wykazało, że leki na bazie marihuany mogą znacznie zmniejszyć nudności u pacjentów po chemioterapii.

Oczekuje się, że legalizacja marihuany zwiększy podaż legalnej marihuany. Oczekuje się, że zwiększona dostępność konopi indyjskich zwiększy konsumpcję. Przy rosnącej aprobacie rządu oczekuje się, że branża doświadczy znaczącego CAGR. Przy stałym wzroście rynku i rosnącej populacji pacjentów legalizacja konopi pomoże przemysłowi konopnemu. Środki te ostatecznie doprowadzą do wyższego CAGR i niższej ceny produktu.

Oczekuje się, że do 2028 r. rynek legalnej marihuany osiągnie łączną wartość 70,6 mld USD. Stany Zjednoczone są największym rynkiem, a sprzedaż ma wzrosnąć o 50% do 2028 r. Legalizacja marihuany historia marihuany w polsce w USA doprowadziła do znacznego zmniejszenia liczby czarnych rynek. Oprócz zastosowań medycznych konopie indyjskie są również używane do poprawy snu oraz łagodzenia stresu i bólu.

Chociaż istnieje ryzyko związane z inwestowaniem w marihuanę, ważne jest, aby wziąć pod uwagę ogólne korzyści płynące z tej branży. Oczekuje się, że legalizacja marihuany zwiększy przychody firm produkujących produkty medyczne i rekreacyjne. Chociaż jest to pozytywny rozwój dla branży konopi indyjskich, nadal istnieją pewne obawy. Poza tym legalizacja marihuany może być niebezpiecznym biznesem. W biznes zaangażowanych jest już wiele znanych marek.

Oczekuje się, że do 2028 r. rynek legalnej marihuany wzrośnie o 26,7% CAGR, napędzany przez rosnącą liczbę konsumentów na całym świecie. Oczekuje się, że jego popularność w sektorze medycznym będzie rosła w tempie CAGR szybciej niż na rynku rekreacyjnym, ponieważ jest szeroko stosowany w leczeniu raka i AIDS. Głównym ograniczeniem branży jest nadużywanie marihuany.

Światowy rynek konopi jest w dużej mierze konkurencyjny, a kluczowi gracze starają się rozszerzyć swoje portfolio produktów i rozszerzyć swoje rynki. Ponieważ legalizacja nabiera rozpędu w wielu częściach świata, marihuana ma kilka zastosowań medycznych. Najczęstsze z nich to AIDS, nowotwory i różne choroby. Te schorzenia można leczyć za pomocą marihuany, więc nie ma potrzeby martwić się o koszt produktów.

Chociaż nadal istnieją pewne zagrożenia związane z konopiami indyjskimi, należy pamiętać, że ta branża jest stosunkowo nowa. Nie ma jeszcze przepisów, ale jest bardzo konkurencyjny. Choć wciąż jest stosunkowo niewielki, zapasy w branży konopi rosły w ciągu ostatniego roku. Legalizacja marihuany w większości krajów to duży krok naprzód dla branży. Legalizacja marihuany to ogromne dobrodziejstwo dla inwestorów.

Oczekuje się, że rynek wzrośnie w CAGR 26,7% w ciągu najbliższych siedmiu lat. Przewiduje się, że jego legalizacja doprowadzi do znacznej ekspansji na rynku. Chociaż istnieje wiele wyzwań i zagrożeń związanych z branżą, rynek pozostaje lukratywną okazją biznesową. Przewiduje się, że wzrost przemysłu konopnego będzie stymulowany przez zmiany w polityce rządu.

Stany Zjednoczone zatwierdzają pierwszy lek na bazie marihuany w leczeniu napadów u dzieci

Lek na bazie marihuany został zatwierdzony przez FDA do leczenia napadów padaczkowych u dzieci. Lek Epidiolex pochodzi z substancji znanej jako marihuana, ale nie jest psychoaktywny. Brytyjski filmy o marihuanie producent leków przebadał ponad 500 pacjentów cierpiących na napady padaczkowe, aby wykazać, że może to złagodzić ich stan. W badaniu klinicznym lek zmniejszył liczbę napadów o 40%.

Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła Epidiolex, lek zawierający oczyszczoną formę konopi o nazwie kanabidiol. Lek został przetestowany w trzech randomizowanych, kontrolowanych placebo badaniach z udziałem ponad 500 pacjentów. Oprócz tego, że jest bezpieczniejszą wersją marihuany, Epidiolex wykazał, że zmniejsza częstotliwość napadów u niektórych pacjentów z zespołem Dravet.

Lek nie jest jedynym na rynku lekiem na bazie marihuany. Axim Biotechnologies opracowuje metodę dostarczania gumy do żucia, KannaLife Sciences bada skutki stresu oksydacyjnego i neurotoksycznego, CURE Pharmaceuticals prowadzi badania nad kannabinoidami na zaburzenia snu, a Columbia Care opracowuje lek na bazie marihuany do nosa. Jednak nadal nie jest powszechnie dostępny w Stanach Zjednoczonych.

Chociaż Epidiolex zatwierdzony przez FDA po latach rozwoju klinicznego, wciąż istnieje kilka nieuregulowanych produktów na rynku. FDA ostrzegła firmy, aby nie sprzedawały niezatwierdzonych produktów, nawet jeśli pochodzą one z marihuany. Nie jest również rozsądne promowanie produktów zawierających CBD, chyba że są one regulowane przez FDA. Ale GW Pharmaceuticals posuwa się naprzód, opracowując lek na napady na bazie marihuany.

Oprócz medycznych korzyści marihuany zawiera również CBD, substancję niepsychoaktywną. Jednak ze względu na przepisy federalne i ograniczenia dotyczące kannabidiolu badania nad kannabidiolem zostały ograniczone. Ponadto ograniczony dostęp do substancji i czas utrudniły firmom farmaceutycznym badanie jej skutków. Jednak badania nad konkretnymi produktami na bazie konopi przyniosły pozytywne wyniki.

FDA wcześniej ostrzegała firmy farmaceutyczne zajmujące się marihuaną przed składaniem konkretnych twierdzeń na temat zdolności leku do leczenia chorób. Jednak firmy CBD nadal składają ogólne oświadczenia zdrowotne, w nasiona cookies tym dotyczące zapobiegania napadom. Skutki uboczne leku, takie jak zmniejszenie apetytu, mogą nie być warte kosztów badań klinicznych. Ponadto Epidiolex jest lekiem Schedule I i może być nadużywany przez konsumentów.

Palenie marihuany może doprowadzić do przełomowych przypadków COVID

Nowe badanie wykazało, że palenie marihuany może narazić niektóre w pełni zaszczepione osoby na większe ryzyko rozwoju infekcji COVID, czyli koronawirusa. Odkryto również, że osoby z zaburzeniami używania substancji, w tym marihuaną, miały większe ryzyko wystąpienia przełomowych przypadków marihuanie objawy COVID. Osoby z zaburzeniami używania substancji lub SUD miały również większe ryzyko rozwoju przełomowych infekcji niż osoby, które nie były. Zaszczepione osoby miały 3,6% ogólnego ryzyka testów na COVID, podczas gdy osoby z zaburzeniami uzależnienia były prawie 8% ryzyka.

Osoby z astmą lub przewlekłą chorobą płuc są najbardziej narażone na ciężkie choroby wywołane przez Covid-19 i mogą w rezultacie trafić do respiratora. Chociaż oznaki uszkodzenia płuc spowodowane paleniem marihuany mogą być subtelne, mogą się szybko rozwinąć. Nawet nowi palacze mogą być podatni na COVID, a papieros może zawierać zbyt dużo marihuany, aby był bezpieczny. Niezależnie od tego, czy dana osoba jest uzależniona od marihuany, czy nie, zawsze najlepiej jest zastosować środki ostrożności.

W badaniu wzięło udział 580 000 osób, z których wszystkie nigdy nie zachorowały na COVID przed szczepieniem. Badanie wykazało, że zwiększone ryzyko przypadków COVID było związane z podstawowymi schorzeniami i niekorzystnymi czynnikami społeczno-ekonomicznymi. Przypadki COVID wywołane szczepieniem były rzadkie u zdrowych osób. Do niedawna naukowcy nie sądzili, że zaburzenia używania konopi indyjskich są związane ze zwiększonym ryzykiem rozwoju przełomowego COVID.

Wyniki te sugerują korelację między COVID a używaniem konopi indyjskich, ale potrzeba więcej badań, aby to potwierdzić. Oprócz wzorców zachowań, rolę mogą odgrywać warunki społeczne i rzetelne informacje. big bud auto W związku z tym ważnym czynnikiem może być podawanie jointów z marihuaną. Palenie marihuany może powodować HIV i inne choroby, a to badanie powinno służyć jako przewodnik po zapobieganiu konopiom.

Osoby z zaburzeniami używania substancji są bardziej narażone na rozwój infekcji COVID-19. Jednak osoby bez zaburzeń związanych z używaniem substancji nie miały większego ryzyka rozwoju infekcji COVID. Ponadto osoby uzależnione mają większą szansę na zachorowanie na poważne choroby po nabyciu infekcji COVID-19. Dlatego ważne jest, aby po szczepieniu kontynuować stosowanie środków ochronnych. To dobry moment na rozpoczęcie programu szczepień.

Negatywne skutki uboczne chwastów

Chociaż marihuana stała się legalna w wielu obszarach, istnieje wiele negatywnych skutków ubocznych związanych z jej używaniem. Dla tych, którzy nie są pewni, marihuana może powodować psychozę. Chociaż może maskować inne objawy choroby psychicznej, codzienne stosowanie może pogorszyć objawy. Osoby intensywnie używające marihuany mogą doświadczać myśli samobójczych i gwałtownych wymiotów. Mogą również czuć się przygnębieni i mieć problemy z koncentracją. W niedawnym badaniu podzbiór 1000 uczestników zgłosiło doświadczanie tych negatywnych skutków ubocznych.

Jednym z najbardziej przerażających skutków marihuany jest ryzyko przedawkowania. Badania pokazują, że nawet pojedyncza dawka marihuany może wywołać epizod psychotyczny u osoby predysponowanej. Z biegiem czasu marihuana może prowadzić do poważniejszych schorzeń, takich jak schizofrenia i depresja. Dla wielu osób jest to lek przejściowy, który pomaga radzić sobie ze skutkami ubocznymi innych substancji i znajdować nowe sposoby na relaks. Niemniej jednak istnieje wiele innych negatywnych skutków ubocznych marihuany, które warto rozważyć przed rozpoczęciem tego nawyku.

Jako lek działający na mózg, marihuana może również zakłócać zdolność koncentracji i dokonywania osądów. Poza tym skutki palenia chwastów nie są od razu widoczne. Niektórzy ludzie mają tendencję do negatywnego myślenia, podczas gdy inni częściej myślą pozytywnie. Należy pamiętać, że skutki uboczne używania marihuany różnią się w zależności od osoby. Niezależnie od źródła chwastów, powinieneś ich unikać, jeśli chcesz uniknąć jakichkolwiek problemów.

Istnieje jednak wiele zagrożeń związanych z używaniem marihuany. THC, aktywny składnik rośliny, może uszkadzać układ odpornościowy i prowadzić do problemów z sercem. Co więcej, może zaburzać pamięć i zwiększać ryzyko zawału serca lub auto big bud udaru mózgu. Badanie opublikowane w Journal of the American Heart Association wykazało, że regularne stosowanie marihuany wiąże się ze zwiększonym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych, w tym zawałów serca i nieregularnych miesiączek.

Pod względem negatywnych skutków ubocznych używanie marihuany może prowadzić do uzależnienia. Według National Academies of Science używanie marihuany może prowadzić do poważnych zaburzeń psychicznych, w tym lęku, depresji i silnej paniki. Chociaż marihuaną cbd skutki używania marihuany są minimalne, niektórzy ludzie mogą przypadkowo spożyć zbyt dużo narkotyku. To jeden z negatywnych aspektów chwastów. Ta substancja nie jest taka sama jak heroina czy inne nielegalne narkotyki, ale jest do nich podobna.

Skutki używania marihuany są różne dla każdej osoby. W większości przypadków główne efekty są psychiczne i fizyczne. Psychoaktywny składnik marihuany, THC, działa na receptory w mózgu zwane receptorami kannabinoidowymi. Te receptory kannabinoidowe spowalniają komunikację między mózgiem a ciałem. Powoduje to uczucie spokoju i relaksu u użytkownika. Stymuluje również układ nagrody w mózgu.

Chociaż wiele negatywnych skutków ubocznych używania marihuany nie jest śmiertelnych, ryzyko przedawkowania jest problemem dla wielu osób. Przedawkowanie marihuany może spowodować depresję oddechową, niekontrolowane drżenie i żywe halucynacje. Między innymi przedawkowanie marihuany może doprowadzić do śpiączki. Podczas przedawkowania skutki leku mogą stanowić zagrożenie życia.

Oprócz powodowania skutków psychicznych marihuana jest również niebezpieczna dla kobiet w ciąży i karmiących piersią. Może wpływać na płuca, które są głównym narządem ciała. Dym może również doprowadzić do śmierci matki. Niektórzy użytkownicy marihuany zapadają na raka płuc. Inne skutki uboczne chwastów to brak apetytu. Mogą również doświadczać zaburzeń żołądkowo-jelitowych i biegunki. Jego spożycie może być szkodliwe dla nienarodzonych dzieci.

W wyniku intensywnego działania chwastów organizm ludzki wykształca na nie tolerancję. Konopie indyjskie wpływają na hipokamp, część mózgu regulującą pamięć krótkotrwałą. Wynikający z tego wpływ marihuany na mózg może wpływać na stan poznawczy i emocjonalny pacjenta. Ponadto istnieje ryzyko uzależnienia od leku. Oprócz tych negatywnych skutków ubocznych marihuana uzależnia i może powodować uzależnienie psychiczne i fizyczne.