Parlament Europejski przyjmuje rezolucję dotyczącą konopi i dołącza do WHO we wspieraniu medycznej marihuany

Rezolucja przyjęta przez Parlament Europejski uznaje medyczne korzyści konopi, ale pomija kwiaty. WHO poparła legalizację marihuany medycznej jako lekarstwa na szereg schorzeń, w tym przewlekły ból i raka. Nowe dyrektywy UE również uznają znaczenie badań naukowych. Ta nowa rezolucja Parlamentu Europejskiego może potencjalnie pomóc złagodzić piętno i zdusić sprzeciw osób uzależnionych od opiatów.

Ten ruch został przyjęty z zadowoleniem przez liderów branży. Chociaż decyzja ta jest dużym krokiem naprzód, nie rozwiązuje największych problemów, z jakimi boryka się branża medycznej marihuany. Wiele krajów wciąż boryka się z brakiem regulacji i finansowania badań, co powoduje wysokie koszty dla pacjentów. Nowe zalecenia Komisji Europejskiej mają na celu złagodzenie ograniczeń i ułatwienie dostępu do medycznej marihuany.

Rezolucja podkreśla ekonomiczne możliwości konopi i stwierdza, że rządy nie mogą ich ignorować. Współzałożyciel CannaImpact, Oren Todoros, twierdzi, że konopie indyjskie oferują nową szansę gospodarczą, której rządy nie mogą przegapić. Jonas nasiona konopi zastosowanie Duclos, dyrektor generalny JKB Research z siedzibą w Szwajcarii, mówi, że posunięcie kwalifikuje się jako ulga i zastosowanie terapeutyczne dla osób cierpiących na wiele różnych schorzeń. Zastanawia się jednak, czy FDA pójdzie w jego ślady.

W październiku Światowa Organizacja Zdrowia zaleciła zmianę harmonogramu kluczowych składników konopi w celu poprawy zdrowia publicznego. Na poparcie tego zalecenia Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie rozwoju medycznej marihuany w UE. Rezolucja nie jest wiążąca i zachęca państwa do wdrażania przepisów, które umożliwiają dostęp do marihuany leczniczej w leczeniu różnych chorób. Chociaż nie zmienia to prawa, sygnalizuje, że istnieje szerokie poparcie dla legalizacji marihuany.

Rezolucja Parlamentu Europejskiego wzywa również państwa członkowskie do usunięcia piętna związanego z marihuaną i jej składnikami. Ta rezolucja nie jest wiążąca i wzywa państwa do wspierania używania medycznej marihuany. Co więcej, wzywa rządy do wyeliminowania barier, które zabraniają używania konopi indyjskich. Ta rezolucja jest znaczącym krokiem w legalizacji narkotyku. Stany Zjednoczone będą musiały podjąć podobne kroki.

Niedawna decyzja Parlamentu Europejskiego o dekryminalizacji konopi jest znaczącym krokiem naprzód. Może mieć również pozytywny wpływ na rynek konopi. Oprócz wpływu finansowego na rynek uchwała może mieć również pozytywny wpływ na gospodarkę. Sygnalizuje również postęp w badaniach naukowych nad medyczną marihuaną. W przyszłości UE będzie mogła skuteczniej regulować ten narkotyk.

Głosowanie w tym tygodniu zostało szeroko przyjęte przez wielu posłów do Parlamentu Europejskiego. Dekryminalizacja narkotyku uczyniłaby rynek bardziej dostępnym dla pacjentów i przyniosłaby korzyści osobom uzależnionym. Obecnie uprawa i sprzedaż marihuany jest nielegalna. Co więcej, legalizacja leku prawdopodobnie doprowadzi do większej liczby konsumentów. Przyszłość rynku konopi nie jest znana.

American Medical Association, American Heart Association i European Heart Society sprzeciwiają się legalizacji marihuany. Obie grupy wskazują na potrzebę zmiany harmonogramu. Podczas gdy American Medical Association i American Academy of Family Physicians nie zajęły jeszcze stanowiska w tej debacie, American College of Physicians jasno wyraziło swoje poparcie dla ruchu konopnego.

Powszechnie oczekiwano, że głosowanie przejdzie, a ceny akcji firm konopnych na całym świecie wzrosły. To dobra wiadomość dla osób z branży marihuany, ponieważ dekryminalizacja otworzy drzwi do bardzo potrzebnego wzrostu. Będzie to również korzystne dla zdrowia pacjentów. Na przykład Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie marihuany w Wielkiej Brytanii. Jego głos uczyniłby go legalnym do użytku medycznego w kraju.

Nowa książka Vermontera nauczy Cię gotować z konopiami

Nowa książka kucharska Vermontera nauczy Cię, jak przygotować pyszne przepisy z konopi indyjskich. Książka, która ma się ukazać 25 maja, zawiera 125 przepisów, a także omówienie zdrowotnych korzyści marihuany. Książka kucharska zawiera również informacje o CBD i THC, dwóch składnikach, które zyskują na popularności w Stanach Zjednoczonych. Kilka lat temu Medeiros zaczął czytać artykuły o potencjalnych korzyściach zdrowotnych tej rośliny. Książka będzie zawierać czekoladę z konopi indyjskich i olej kokosowy z konopi.

Przewodnik Madeiros zawiera porady ekspertów i przepisy dotyczące gotowania z konopiami indyjskimi. Książka jest zorganizowana według rodzaju dawki – CBD, THC i CBD – i zawiera jedne z najbardziej kreatywnych feminizowane nasiona dań przygotowywanych przez szefów kuchni z całego kraju. Książka zawiera wyselekcjonowany zbiór przepisów kulinarnych różnych ekspertów oraz część poświęconą edukacji domowych kucharzy.

Książka zawiera przepisy na różne dania, które zawierają konopie indyjskie, począwszy od vinaigrette jabłkowo-cydrowego z dodatkiem CBD po sałatkę z grillowanych owoców pestkowych. Zawiera również informacje o nauce stojącej za rośliną, takie jak jej wpływ na organizm. Autor podaje szczegółowy przepis na S’Mores Brownies, czyli pianki w polewie czekoladowej z okruchami krakersów graham.

Autorka, Tracey Medeiros, jest autorem pięciu książek o gotowaniu z marihuaną. Jej pierwsza książka kucharska, I Love You, Alice B. Toklas, głosiła ewangelię ciasteczek ziemniaczanych i uczyła ludzi, jak z nich korzystać. Twierdzi, że marihuana jest bezpieczna i użyteczna i może wspomóc każdy rodzaj eksploracji. Nowa książka Vermonters uczy, jak gotować z marihuaną

Książka kucharska uczy, jak gotować z marihuaną. Został napisany przez Vermontera i zawiera 125 przepisów. Przedstawia również historię marihuany jako narkotyku i wpływ marihuany na organizm. Jest to niezbędny element zdrowego stylu życia, a jednym z najlepszych sposobów na nauczenie się używania marihuany jest próbowanie różnych potraw. Chociaż istnieje wiele nieporozumień na temat konopi i marihuany, przepisy zawarte w książce kucharskiej są zarówno smaczne, jak i pouczające.

Sztuka gotowania z konopiami nie ogranicza się do ciastek z doniczkami. W rzeczywistości przeszła długą drogę od ciastek doniczkowych z lat 60. XX wieku. Dziś konopie indyjskie mogą być używane do gotowania z przepisami na wszystko, od zup po desery. Nowa książka Vermontera uczy, jak gotować z marihuaną, to nie tylko książka kucharska. Jest to kompletne źródło informacji dla społeczności konopnej i rolników w stanie.

Książka zawiera również przepisy na ciasteczka z kawałkami czekolady z dodatkiem konopi i masło z dodatkiem marihuany. Niektóre z tych przepisów są dostępne tylko w Vermont. Jeśli jednak mieszkasz w stanie, może to być niezgodne z prawem. Przepis nauczy Cię, jak gotować z marihuaną w kreatywny i zdrowy sposób. Kilka przepisów z tej książki jest bardziej złożonych i wyrafinowanych, niż mogłoby się wydawać. Nowa książka Vermontera uczy, jak gotować z marihuaną w nietradycyjny sposób.

Państwo zalegalizowało konopie indyjskie i tworzy opodatkowany, regulowany rynek. Nowe prawo pozwoli na sprzedaż marihuany do 2025 roku, rok po jej zalegalizowaniu w stanie. Ustawa ma również na celu uczynienie przemysłu konopi bardziej sprawiedliwym rasowo. Należy pamiętać, że prawo będzie o wiele bardziej skomplikowane, niż mogłoby się wydawać.

Ponieważ państwo zalegalizowało marihuanę, prawo stanowe pozwoli na wykorzystanie tej rośliny w szerokiej gamie produktów. Obecnie nie ma federalnych przepisów dotyczących konopi, co sprawia, że konsumpcja i sprzedaż marihuany w wielu stanach jest nielegalna. Legalizacja marihuany to świetny sposób na zaangażowanie społeczeństwa w przemysł konopny. Nowe prawo oznacza również większe zapotrzebowanie na uprawę i wykorzystanie rośliny w świecie kulinarnym.

Dwóch na trzech Amerykanów popiera teraz legalizację marihuany

Według sondażu Gallupa, dwóch na trzech Amerykanów popiera teraz legalizację marihuany. Liczba ta jest wyższa niż kiedykolwiek od czasu pierwszego zakwestionowania tego narkotyku w 1969 roku. Zmiana ta odzwierciedla ogólną liberalizację postaw wobec innych dziedzin życia, w tym praw gejów, małżeństw osób tej samej płci i eutanazji. Niemniej jednak, jest jeszcze długa droga do przejścia, zanim legalizacja stanie się rzeczywistością w Stanach Zjednoczonych.

Sondaż, przeprowadzony od 1 do 10 października tego roku, wykazał, że prawie sześciu na dziesięciu Amerykanów popiera obecnie legalizację marihuany zarówno do użytku medycznego, jak i rekreacyjnego. Jednak prawie trzy czwarte Republikanów sprzeciwia się legalizacji marihuany. Pomimo pozytywnej zmiany opinii publicznej Demokraci pozostają bardziej przeciwni niż Republikanie. Podczas gdy osiem procent republikanów sprzeciwiało się legalizacji marihuany, prawie dwie trzecie Demokratów ją poparło.

Wyniki ankiety zostały przeanalizowane przy użyciu trzech różnych terminów: „użytkownicy” i „konsumenci”. Pierwszy termin ma konotacje negatywne, podczas gdy drugi ma konotację pozytywną. Chociaż ankieterzy twierdzą, że są bezstronni, w rzeczywistości są zobowiązani do uwzględnienia w swoich badaniach pewnej nasiona z autofloweringiem dozy milczącego uprzedzenia. Niemniej jednak, od dziesięcioleci trend procentowy zwolenników legalizacji marihuany jest zwyżkowy. Co więcej, wsparcie to osiągnęło nowy szczyt w tym tygodniu, ponieważ rząd federalny Kanady stał się drugim w historii krajem, który zalegalizował marihuanę w całym kraju.

Chociaż nie było możliwe rozdzielenie pokoleń, poglądy Boomers i Silents na temat marihuany pozostały podobne do tych z 1977 roku. Około trzech czwartych Boomers stwierdziło, że legalizacja marihuany jest szkodliwa dla ich zdrowia i prowadzi do twardszych narkotyków, podczas gdy tylko trzydzieści trzy procent Milczących powiedziało to samo. Ogólnie jednak wyniki wskazują, że obecna opinia publiczna na temat marihuany jest ogólnie bardziej pozytywna niż w przeszłości.

Ostatni sondaż pokazuje, że poparcie dla marihuany osiągnęło rekordowy poziom wśród Republikanów i Demokratów. Z sondażu wynika również, że Amerykanie są mniej zainteresowani marihuaną niż w 1977 roku. W rzeczywistości większość z nich nie przejmowałaby się używaniem marihuany w ich otoczeniu. Tendencja ta jest jeszcze silniejsza wśród Boomerów i Milczących, którzy prawdopodobnie popierają legalizację marihuany. Nowe ustalenia są również zgodne z wcześniejszymi wynikami.

Przejście od antylegalizacji do prolegalizacji przyspieszyło w ciągu ostatnich trzech lat. Teraz dwie trzecie dorosłych popiera legalizację marihuany. Ten wzrost nastąpił we wszystkich grupach demograficznych, w tym wśród starszych Amerykanów, Czarnych i Latynosów. Ta zmiana w opinii publicznej wynika w dużej mierze z faktu, że wolą oni używanie marihuany od zakazu. Wielu z nich nie chce ryzykować swojego zdrowia, aby z niego skorzystać.

Nowy sondaż wskazuje, że zarówno kobiety, jak i mężczyźni są bardziej skłonni do popierania legalizacji marihuany. Poparcie dla legalizacji jest podobne we wszystkich grupach rasowych i etnicznych. Na przykład mniej więcej połowa białych i połowa czarnych opowiada się za legalizacją. Oczywiste jest również, że Republikanie są w tej kwestii podzieleni, przy czym siedemdziesiąt dwa procent opowiada się za legalizacją marihuany. Tylko sześćdziesiąt jeden procent konserwatystów i pięć procent liberałów popiera legalizację marihuany.

Pomimo niechęci Republikanów i Demokratów, badanie dwóch na trzech Amerykanów pokazuje tendencję do legalizacji marihuany. Liczba zwolenników legalizacji gwałtownie wzrosła w ciągu ostatnich trzech lat, a trend ten prawdopodobnie utrzyma się w miarę zbliżania się nowych wyborów prezydenckich. Nie jest już nielegalne w Stanach Zjednoczonych. Jedyną pozostałą przeszkodą jest egzekwowanie przepisów regulujących używanie narkotyku.

Niedawne badanie Pew wykazało, że większość Amerykanów popiera legalizację marihuany w Stanach Zjednoczonych. Odkrycia pokazują, że obecnie większość Amerykanów uważa, że lek jest legalny. Ale wciąż jest wielu sceptyków. Ostatni sondaż wskazuje, że amerykańska opinia publiczna jest coraz bardziej otwarta na legalizację. Ten trend jest zachęcający, ponieważ oznacza, że zostanie przyjęte bardziej postępowe podejście do używania marihuany.

Ustawy o legalizacji marihuany posuwają się naprzód w kilku stanach, ale stoją przed kilkoma przeszkodami

Podczas gdy ustawa Senatu o legalizacji marihuany nie zyskała rozgłosu, oczekuje się, że ustawa towarzysząca zostanie wprowadzona jeszcze w tym roku. Wersja Senatu przyznawałaby licencje na używanie marihuany przez dorosłych osobom dorosłym z maksymalnie 4 uncjami marihuany. Pozwoliłoby im to również wyhodować do sześciu roślin na własny użytek. Domowa wersja ustawy została wprowadzona przez przywódcę większości Izby Reprezentantów Charlesa Schumera, demokratę z Nowego Jorku i Oregonu. Wersja Senatu zawiera silniejsze środki sprawiedliwości społecznej i usunęłaby język, który odmawiałby federalnych zezwoleń osobom z wcześniejszymi wyrokami skazującymi.

Istnieje wiele powodów, dla których ustawa o legalizacji marihuany ma w tych stanach rosnąć. Niektórzy obawiają się wyższych podatków i opłat, a inni obawiają się, że pacjenci skończą kupować je od handlarzy narkotyków. Scott Lewis, mieszkaniec New Hampshire, który cierpi na guza, uważa, że kwalifikuje się do medycznej marihuany. Zapytał prawodawców, dlaczego muszą podnieść podatek od sprzedaży i zwiększyć koszty przychodni i sprzętu do uprawy. Ale prawodawcy zignorowali jego obawy i pozostawili te same liczby.

Kolejny projekt ustawy jest przygotowywany w Nowym Meksyku. Ten projekt ustawy pozwala dorosłym kupić do dwóch uncji marihuany i wyhodować do sześciu dojrzałych roślin. Pozwala również na automatyczne usuwanie osób skazanych za przestępstwa związane z konopiami indyjskimi. Trzeci projekt ustawy pozwoliłby dorosłym wyhodować do dwóch uncji marihuany. Te dwa projekty ustaw zostały skierowane do Komisji Zdrowia i Opieki Społecznej.

W Senacie są dwa projekty ustaw, które przeszły przez Izbę. Senacka wersja ustawy została przyjęta przez Izbę, ale zmarła w Senacie. Senacka ustawa została zrewidowana i będzie rozpatrywana przez obie izby w nadchodzącym roku. Zawiera silne przepisy dotyczące sprawiedliwości społecznej i usuwa sformułowania, które uniemożliwiałyby osobom z rejestrami karnymi związanymi z konopiami indyjskimi ubieganie się o zezwolenie federalne.

Kilka stanów uchwaliło ustawy zezwalające na używanie marihuany do celów medycznych. Kilka stanów również zalegalizowało konopie indyjskie w ograniczonych okolicznościach. W Teksasie ustawa Compassionate Use Act z 2015 r. pozwoliła osobom cierpiącym na nasiona konopi siewnej cbd epilepsję na leczenie olejem z konopi indyjskich. W zeszłym roku prawodawcy rozszerzyli listę kwalifikujących się schorzeń o chorobę Parkinsona i chorobę Lou Gehriga. Poza tymi korzyściami legalizacja marihuany jest również przestępstwem cywilnym.

Pomimo sprzeciwu ruchu legalizacyjnego, wiele stanów legalizuje marihuanę. Celem jest wyeliminowanie federalnego zakazu i zalegalizowanie go zarówno do użytku medycznego, jak i rekreacyjnego. Jest to poważny problem dla niektórych prawodawców i stanowi potencjalną przeszkodę dla reform w Stanach Zjednoczonych. Niemniej jednak ta nowa ustawa jest ważnym krokiem naprzód w walce z prohibicją narkotyków w Stanach Zjednoczonych.

Legislatury stanowe są teraz w pełnym rozkwicie przed sesją w 2021 roku. Ustawy posuwają się naprzód w stanie i wiele stanów już zatwierdziło legalizację marihuany. To pozytywny krok dla przemysłu konopnego. Oprócz zapobiegania delegalizacji, chroni również interesy przemysłu marihuany. Poza zapewnianiem miejsc pracy legalizacja marihuany jest także inwestycją w gospodarkę państwa.

Dom Nowego Meksyku rozważa ustawę o legalizacji marihuany podczas 60-dniowej sesji ustawodawczej, która rozpoczęła się 19 stycznia. Reprezentant Javier Martinez, zwolennik legalizacji w stanie, ma nadzieję, że ustawa zostanie uchwalona podczas tej sesji. Niedawne wybory gubernatora Michelle Lujan Grisham i ustawodawców kierowanych przez Republikanów dały nowe życie ruchowi legalizacji marihuany.

Olej z Nasion Konopi – Para Zamienia Olej Z Nasion Konopi W Ostateczne Rozwiązanie Problemów Pielęgnacyjnych Skóry!

Para z Kanady zwróciła się do oleju z nasion konopi jako ostatecznego rozwiązania problemów skórnych ich syna. W 2005 roku Harshaavardhan Sirupa i Namrata Reddy Sirupa badali nowe metody leczenia raka prostaty, kiedy natknęli się na lecznicze właściwości konopi. Wiedząc, że to zioło może być odpowiedzią na wszystkie ich troski o higienę osobistą, zaczęli pracować z olejem z nasion konopi.

Chociaż olej z nasion konopi jest blisko związany z rośliną konopi, nie jest psychoaktywny. Zawiera tylko śladowe ilości THC, co oznacza, że jest całkowicie legalny w produktach do pielęgnacji skóry. Nie musisz martwić się o zanieczyszczenie produktu, ponieważ konopie są klasyfikowane jako niepsychoaktywne. Najlepsze jest to, że olej z nasion konopi nie zawiera efektów psychoaktywnych i jest całkowicie bezpieczny do stosowania w produktach do pielęgnacji skóry.

Olej z nasion konopi jest bogaty w kwasy tłuszczowe omega i przeciwutleniacze, które wzmacniają zewnętrzną warstwę skóry. Utrzymują jędrność skóry i redukują powstawanie zmarszczek. Pomagają również naprawić barierę skórną i chronić organizm przed szkodliwymi agresorami środowiskowymi. Olej z nasion konopi to skuteczne rozwiązanie każdego problemu pielęgnacyjnego, dlaczego więc nie spróbować? Będziesz zadowolony, że to zrobiłeś!

Istnieje wiele powodów, dla których warto stosować olej z nasion konopi, ale jednym z najbardziej godnych uwagi jest fakt, że jest on całkowicie wolny od skutków ubocznych. To ekstrakt roślinny i w przeciwieństwie do marihuany, konopie nie zawierają THC. I chociaż związek konopi jest psychoaktywny, konopie mają niższe stężenie THC i więcej CBD, co zmniejsza jego działanie. Możesz jeść nasiona na surowo lub podczas gotowania.

Stosowanie oleju z nasion konopi ma wiele zalet. Nie tylko zawiera wiele kwasów tłuszczowych, ale jest bogaty w białka, witaminy i CBD. Wiadomo również, że jest świetnym rozwiązaniem https://www.ministryofcannabis.com/pl/ dla suchej skóry. To całkowicie naturalne rozwiązanie problemów pielęgnacyjnych! Olej z nasion konopi ma wiele zalet. Zalety oleju z nasion konopi są liczne.

Kolejną zaletą oleju z nasion konopi jest jego zdolność do ochrony przed utlenianiem. Olej z nasion konopi jest naturalnym środkiem nawilżającym, a zawarte w nim kwasy tłuszczowe są korzystne dla skóry normalnej i tłustej. Olej z nasion konopi może również pomóc w zapobieganiu trądzikowi poprzez regulację produkcji sebum skóry. Pewna para zamieniła olej z nasion konopi w najlepsze rozwiązanie problemów z pielęgnacją skóry!

Olej z nasion konopi ma wiele zalet. Jego właściwości przeciwzapalne mogą pomóc w zapobieganiu trądzikowi i zmniejszeniu stanu zapalnego. Jest nietoksyczną alternatywą dla kosmetyków na bazie ropy naftowej. Jest bezpieczny dla wrażliwej skóry i może być stosowany w każdym wieku. To idealne rozwiązanie na trądzik. Jego zalety nie ograniczają się do walki z trądzikiem. Pomaga również przy objawach łuszczycy.

Olej z nasion konopi to skuteczne rozwiązanie problemów skórnych. Jego orzechowy, chrupiący smak nadaje się do codziennego użytku. Jego bogate właściwości w aminokwasy egzogenne mogą sprawić, że skóra będzie zdrowsza i młodziej wygląda. Pomaga zredukować stany zapalne w organizmie oraz poprawia wygląd twarzy. Zostały wyróżnione w magazynie Vogue. Te korzyści nie mają sobie równych! Olej z nasion konopi to ewenement od ponad trzech lat.

Jego zalety obejmują zmniejszenie ryzyka chorób sercowo-naczyniowych i wzmocnienie układu odpornościowego. Działa również korzystnie na stany skóry ze względu na zawarty w nim aminokwas argininę. Niedawne badanie przeprowadzone przez parę wykazało, że CBD jest idealną kuracją dla wrażliwej skóry. Te dwa produkty są wytwarzane z oleju z nasion konopi. Wyniki są niezwykłe! Te olejki są zarówno bezpieczne, jak i skuteczne dla wrażliwej skóry.

Czy konopie indyjskie mogą być kluczem do leczenia demencji?

Czy marihuana może być kluczem do leczenia demencji? Wykazano, że lek poprawia pamięć i komunikację u pacjentów z chorobą Alzheimera. To badanie ma na celu zrozumienie, w jaki sposób kannabinoidy mogą poprawić stan. Istnieje kilka kwestii, które należy wziąć pod uwagę przed podaniem pacjentowi nowego leku, w tym skutki uboczne. Niemniej jednak badania są zachęcające. Odkrycia pokazują, że konopie indyjskie mogą pomóc w walce z chorobą i są bezpieczne dla tych pacjentów.

Naukowcy z Instytutu Salka badali wpływ różnych leków na mózg. Odkryli, że konopie indyjskie były w stanie zapobiegać śmierci komórek i zmniejszać stany zapalne. Jednym z tych leków jest tetrahydrokannabinol. nasiona outdoor automat Ponadto pacjent z demencją musi przyjmować konwencjonalne leki. Stosowanie tego leku może być jednak niebezpieczne. Wiąże się to z niekorzystnymi skutkami ubocznymi, takimi jak pobudzenie i utrata pamięci.

Przegląd systematyczny kilku badań wykazał, że marihuana i kannabinoidy mogą złagodzić objawy demencji u myszy. Zmniejszyło również pobudzenie i sztywność. Randomizowane kontrolowane badanie wykazało, że marihuana znacznie poprawiła wyniki poznawcze, ale wyniki nie są rozstrzygające. To badanie wzbudziło wiele pytań. Czy marihuana może być lekarstwem na demencję? W międzyczasie naukowcy wciąż badają, czy marihuana i kannabinoidy mogą wspomóc proces starzenia się ludzi.

Czy konopie indyjskie mogą być kluczem do leczenia demencji? Jeśli tak, jak mógł to zrobić? Zostało to udowodnione w badaniach klinicznych i jest uważane za realną alternatywę dla tradycyjnych metod leczenia demencji. Badanie kliniczne objęło dwudziestu ośmiu pacjentów z ciężkimi zaburzeniami funkcji poznawczych i zostało przeprowadzone w czterech kanadyjskich klinikach. Ale wyniki nie były rozstrzygające. Naukowcy doszli do wniosku, że marihuana nie poprawia kondycji. Konieczne będzie przeprowadzenie kilku dodatkowych prób, aby potwierdzić te ustalenia.

Czy marihuana może być kluczem do leczenia demencji? Naukowcy z Salk odkryli, że kannabinoidy skutecznie zmniejszają spadek funkcji poznawczych u osób starszych. Wykazali również, że mają pozytywny wpływ na pamięć, język i koncentrację. Wykazali, że ich badania nie wykazały żadnych znaczących różnic między grupą placebo a grupą leczoną marihuaną. Doszli do wniosku, że lek nie uzależnia i nie ma skutków ubocznych.

Pomimo przeszkód prawnych naukowcy doszli do wniosku, że konopie indyjskie nie są kluczem do leczenia demencji. Skutki THC były ważniejsze niż jego potencjał w leczeniu schorzenia. Ponadto wykazali, że działanie przeciwdepresyjne leku nie wprawiało pacjenta w stan euforii. Leki skuteczniej usuwały blaszkę miażdżycową w mózgu, ale nie mogły wyleczyć choroby? Istnieje wiele badań, które pokazują, że osoba cierpiąca na demencję może odnieść korzyść z większej dawki leków.

Czy konopie indyjskie mogą być kluczem do leczenia demencji? Czy lek może być stosowany w leczeniu demencji? Lek był testowany na pacjentach z chorobą Alzheimera. Czy substancja może pomóc w leczeniu choroby? Niedawne badanie sugeruje, że CBD jest nie tylko doskonałym sposobem leczenia choroby Alzheimera, ale może również zmniejszyć ryzyko rozwoju depresji. Może również poprawić pamięć i zdrowie psychiczne. Odkrycia sugerują, że leki są potencjalnym rozwiązaniem problemu.

Według ostatnich badań konopie indyjskie są skutecznym sposobem leczenia choroby Alzheimera. Lek zmniejsza rozmiar zawału w mózgu. Może pomóc w leczeniu innych form demencji. Niektórzy badacze uważają, że konopie indyjskie mogą zapobiegać wystąpieniu choroby Alzheimera u osób z tym zaburzeniem. Udowodniono, że spowalnia postęp choroby. To zachęcający znak. Lek może pomóc w odwróceniu objawów choroby Alzheimera.

Kilka badań sugeruje, że lek jest skuteczny w leczeniu demencji. Może być również stosowany do poprawy funkcji poznawczych. Ponadto lek zmniejsza ryzyko choroby Alzheimera i zwiększa ryzyko rozwoju choroby. Jego zastosowanie może być kluczem do leczenia objawów demencji. Istnieje kilka korzyści z używania tej substancji. Pochodne chemiczne mogą złagodzić problemy związane z chorobą. Jego potencjał w leczeniu demencji zostanie zbadany w dalszych badaniach.

Inne badanie wykazało, że medyczna marihuana zmniejsza liczbę przepisywania opioidów

Według niedawnego badania przeprowadzonego przez CDC, inne badanie wykazało, że medyczna marihuana zmniejsza liczbę recept na opiaty. Statystyki te okazały się istotne statystycznie, ale badanie nie wykazało bezpośredniego wpływu marihuany na liczbę zgonów z powodu przedawkowania opioidów. To, czy badanie jest dokładne, czy nie, zależy od metody użytej do zebrania danych.

W badaniu przyjrzano się zapisom recept osób, które miały opioidowe środki przeciwbólowe. Spośród tych osób 60 procent respondentów stwierdziło, że używa marihuany w celu złagodzenia bólu. Powiedzieli, że stworzyli substytuty benzodiazepin, antydepresantów i anksjolityków. Chociaż naukowcy nie zmierzyli bezpośrednio, czy medyczna marihuana zmniejszyła liczbę recept na opioidy, odkryli silną korelację między nimi.

Naukowcy zidentyfikowali 1730 konkretnych leków na receptę jako źródło opioidów. Odkryli, że pacjenci, którzy zażywali konopie indyjskie zamiast recept na opioidy, ograniczyli stosowanie tych leków średnio o 22,1 miliona dziennych dawek. Ta redukcja była szczególnie wyraźna w przypadku hydrokodonu (Vicodin) i morfiny. Leki te były odpowiedzialne za większość zgonów spowodowanych przedawkowaniem.

W nowym badaniu wykorzystano tę samą metodologię i dane, co w poprzednim badaniu, i stwierdzono, że medyczna marihuana wiąże się ze spadkiem liczby recept na opioidy. W rzeczywistości stany, które mają przepisy dotyczące medycznej marihuany, miały mniej zgonów z powodu przedawkowania opioidów w latach 1993-2014. Autorzy nowego badania twierdzą, że jest to prawdopodobnie zbieg okoliczności. Te odkrycia nie są zaskakujące – może to być wynikiem innych czynników, ale są one ważne.

Badanie danych wykazało, że używanie medycznej marihuany zmniejszyło liczbę recept opioidowych na ból i zmniejszyło liczbę zgonów spowodowanych przedawkowaniem. W badaniu nie znaleziono związku między marihuaną a zmniejszeniem liczby zgonów spowodowanych przedawkowaniem opioidów. Jednak badanie wykazało, że medyczna marihuana jest cenną częścią rozwiązania epidemii opioidów. Może potencjalnie zmniejszyć liczbę recept na opioidy o 30 procent, co może być pomocne w zapobieganiu epidemii nadużywania opioidów.

Badanie to wykazało, że legalizacja marihuany medycznej w Stanach Zjednoczonych zmniejszyła liczbę przepisywania zarówno opioidów, jak i nieopioidowych leków przeciwbólowych. Autorzy nie powiedzieli jednak, ilu pacjentów miało kartę medyczną marihuany, ale zauważyli, że badanie zmniejszyło również liczbę recept na leki nieopioidowe i leki przeciwpadaczkowe.

Badanie przeprowadzone przez University of Michigan wykazało, że pacjenci używający medycznej marihuany mają mniej recept na opioidy niż pacjenci, którzy tego nie robią. Wyniki były istotne statystycznie, ale potrzebne są dalsze badania, aby ustalić, czy medyczna marihuana jest skuteczną opcją leczenia przewlekłego bólu u osób z przewlekłym bólem. Badanie to zostało również poparte innymi badaniami. Naukowcy zacytowali badanie z University of Michigan, które wykazało, że medyczna marihuana zmniejszyła liczbę recept na opioidy w okolicy Ann Arbor.

Oprócz spadku liczby recept na opioidy, używanie marihuany medycznej zmniejszyło odsetek zgonów związanych z opioidami w Stanach Zjednoczonych. Co więcej, badanie wykazało również, że pacjenci, którzy używali marihuany, mieli mniej poważne skutki uboczne swoich leków. Należy zauważyć, że pacjent z medyczną marihuaną, który cierpi na przewlekły ból, jest bardziej narażony na ryzyko uzależnienia od opioidów.

Badanie koncentrowało się na stanach, w których zalegalizowano medyczną marihuanę, i zaobserwowano zmniejszenie o 30% liczby recept na opioidy. To zachęcająca wiadomość dla zwolenników marihuany i stanów, które zalegalizowały marihuanę medyczną. nasiona marihuany łódź Badania te są ogromnym krokiem w zapewnieniu społeczeństwu i pracownikom służby zdrowia dostępu do bezpieczniejszych leków. Dlatego ważne jest, aby pamiętać, że udowodniono, że używanie konopi indyjskich zmniejsza częstość przedawkowania.

W badaniu analizowano dane z pięciu lat. Porównano używanie opioidów w hrabstwach z przychodniami z medyczną marihuaną. Okazało się, że w ciągu czterech miesięcy po wdrożeniu przepisów dotyczących medycznej marihuany nastąpił znaczny spadek liczby zgonów związanych z opiatami. To świetny znak. Ponieważ przepisy te poprawiają dostęp do bezpiecznych i skutecznych leków, mogą ograniczyć rosnącą epidemię opioidów. Ale jest jeszcze wiele innych czynników, które przyczyniają się do zmniejszenia liczby recept.

Dwie trzecie Amerykanów popiera legalizację marihuany

Sondaż Gallupa wykazał, że dwie trzecie dorosłych w Stanach Zjednoczonych popiera legalizację marihuany, w tym używanie marihuany medycznej. Jednak liczba ta jest niska w niektórych grupach demograficznych. Wśród osób w wieku 75 lat i starszych poparcie dla legalizacji marihuany jest najwyższe. Ponadto grupa ta wspiera legalizację marihuany wyłącznie do celów medycznych. Ten trend prawdopodobnie się utrzyma, a więcej stanów rozważy środki legalizacyjne. Ale co przyniesie przyszłość branży?

Wyniki ankiety pokazują, że większość Amerykanów popiera legalizację do użytku medycznego. Ale nie wszyscy Amerykanie są za. Popiera go tylko jedna trzecia białych i niezależnych politycznych. Wśród młodych ludzi tylko 10 proc. twierdzi, że używało marihuany w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Wśród młodych ludzi 88 proc. młodych dorosłych opowiada się za legalizacją. Tymczasem 93 procent osób w wieku 18-24 lat jest temu przeciwnych.

Badanie wykazało, że Amerykanie w każdym wieku popierają legalizację. Większość ankietowanych Amerykanów popierała jednak wyłącznie medyczną marihuanę. Tylko jedna trzecia opowiedziała się za legalizacją do użytku rekreacyjnego. Wśród niezależnych politycznych 59 proc. opowiada się za legalizacją. Ci, którzy chodzą na nabożeństwa co tydzień lub półregularnie, są podzieleni w tej sprawie. A ci, którzy uczęszczają na nabożeństwa rzadko lub nigdy, są na ogół przychylne.

Sondaż wykazał, że legalizacja marihuany w Stanach Zjednoczonych jest mocno popierana przez Amerykanów wszystkich ras. Chociaż poparcie to jest wyższe wśród Afroamerykanów i białych, jest ono takie samo w każdym obszarze. Rośnie również z roku na rok i rośnie od kilkudziesięciu lat. Czego więc powinieneś się spodziewać? Jakie są najlepsze sposoby na zapewnienie sukcesu kampanii legalizacyjnej? Wypróbuj te sugestie.

Kampania powołuje się na dwie trzecie Amerykanów, którzy popierają federalną legalizację marihuany. Ta grupa jest wyraźną wskazówką, że ludzie są chętni do głosowania za legalizacją marihuany w Stanach Zjednoczonych. Ale odzwierciedla również opinię Amerykanów z różnych środowisk politycznych. Chociaż w przeważającej mierze popierają to, różnią się przekonaniami religijnymi. Większość Demokratów i niezależnych polityków opowiada się za legalizacją. Z drugiej strony Republikanie są w tej kwestii podzieleni.

Wyniki tego sondażu nie są zaskakujące. Większość kraju popiera legalizację marihuany, ale istnieją pewne znaczące różnice w zależności od wieku, grupy rasowej lub etnicznej. Liberalni Demokraci bardziej popierają legalizację, podczas gdy konserwatywni Republikanie są bardziej sceptyczni. Ale większość Amerykanów popiera legalizację marihuany. To pokazuje, że temat jest bardziej popularny wśród młodzieży niż wśród osób starszych. Społeczeństwo jest bardziej tolerancyjne w stosunku do używania narkotyku, co poprawia stan zdrowia.

Chociaż legalizacja marihuany jest przede wszystkim kwestią osobistego wyboru, ma ona wiele innych implikacji. Debata na temat legalizacji marihuany jest wysoce polaryzacyjna i trwa. Legalizacja marihuany pomoże gorilla glue w walce z bolączkami społecznymi, zwłaszcza jeśli jest wykorzystywana do celów leczniczych. Rząd federalny będzie mógł go opodatkować i regulować, ale stany będą miały swobodę wdrażania własnych przepisów.

Chociaż większość Amerykanów popiera legalizację marihuany, opinie różnych grup demograficznych i stanu zamieszkania mogą się różnić. Niektóre stany są bardziej skłonne do popierania legalizacji niż inne. Podczas gdy większość ludzi opowiada się za legalizacją marihuany, większość ludzi ze wszystkich grup demograficznych ją popiera. Podobnie opinia publiczna jest bardziej skłonna do popierania używania medycznej marihuany, niż sprzeciwiania się sprzedaży tego narkotyku w inny sposób.

Legalizacja marihuany nie jest kwestią polityczną. Nie wymaga od większości ludzi poparcia nowego prawa. W rzeczywistości liczby są bardzo pozytywne. Więcej stanów prawdopodobnie zalegalizuje marihuanę w przyszłości. Dopóki legislatury stanowe nie zmienią swoich praw, oczekuje się, że marihuana stanie się legalna w USA. Jest legalny do celów medycznych i rekreacyjnych. Będzie to legalne w większości stanów.

Senat może w tym tygodniu zagłosować za zezwoleniem firmom zajmującym się marihuaną na korzystanie z banków

Istnieje coraz większe prawdopodobieństwo, że Senat zagłosuje za zezwoleniem firmom zajmującym się marihuaną na korzystanie z banków, a ponadpartyjna koalicja senatorów pracuje nad tym, aby tak się stało. Izba uchwaliła ustawę, która pozwoliłaby takim firmom uzyskać rachunki bankowe w celu obsługi kart kredytowych. Nie udało mu się przejść do Senatu kontrolowanego przez GOP w 2019 roku, ale może być gotowy, aby ruszyć do przodu w tym tygodniu.

Ustawa, nazwana ustawą SAFE Act, umożliwiłaby firmom zajmującym się marihuaną korzystanie z banków i zaciąganie pożyczek. Dałoby im to również możliwość notowania na amerykańskich giełdach papierów wartościowych, co jest obecnie nielegalne w oczach federalnych. Jednak wiele osób ma zastrzeżenia do projektu ustawy, a były policjant w Kalifornii wyraził zaniepokojenie jego legalnością. Ale współzałożyciel firmy zajmującej się konopiami indyjskimi, która działa na kanadyjskiej giełdzie papierów wartościowych, ma duże nadzieje, że ustawa przejdzie.

Chociaż ustawa cieszy się poparciem obu partii, nie zyskała jeszcze wystarczającej liczby głosów, aby pokonać proceduralną przeszkodę. Niemniej jednak będzie potrzebować co najmniej 60 pozapartyjnych głosów, aby przezwyciężyć prawdopodobnego republikańskiego obłudnika. Zwolennicy węższej ustawy o nazwie SAFE Banking Act twierdzą, że nadszedł czas, aby zalegalizować marihuanę w stanach, w których była ona legalna od dziesięcioleci.

Nie oczekuje się, że ustawa przejdzie bez 60 głosów w Senacie. Wymagałoby to poparcia 10 Republikanów i co najmniej 10 Demokratów, aby przejść. Środek musi usunąć kilka przeszkód proceduralnych przed osiągnięciem ostatniego etapu. Pomyślne uchwalenie przepisów będzie wymagało również uchwalenia innych ustaw. Izba uchwaliła swoją wersję ustawy w zeszłym miesiącu, a Senat będzie głosował nad nią w tym tygodniu.

Senat to rozłam pomiędzy demokratami a republikanami. Podczas gdy Demokraci kontrolują Izbę, umiarkowani Demokraci zerwali z większością. Amerykańskie Stowarzyszenie Bankowców poparło ustawę. Ustawa przeszła już przez Izbę pięć razy w różnych formach. Przeszedł Izbę w kwietniu z głosem 321-101. W tym tygodniu Senat będzie głosował nad tą ustawą.

Uchwalenie przez Senat ustawy SAFE Banking Act zakończy federalny zakaz marihuany. Ustawa SAFE Banking umożliwi branży dostęp do podstawowych usług bankowych. Prawo pozwoli bankom na świadczenie usług finansowych bez naruszania przepisów federalnych. Prawo będzie również zawierało postanowienie, które unieważnia wcześniejsze wyroki skazujące dla nielegalnych użytkowników marihuany. To ważny projekt ustawy dotyczący legalizacji konopi.

Projekt ma dwa główne cele. Po pierwsze, ma na celu zakończenie dziesięcioleci krzywd wyrządzanych społecznościom mniejszościowym przez zakaz. Powstanie nowy fundusz wspierający społeczności mniejszościowe. Ustawa o bankowości SAFE umożliwi filmy o uprawie marihuany firmom zajmującym się marihuaną korzystanie z banków i korzystanie ze standardowych odliczeń biznesowych oferowanych innym branżom. Ustawa SAFE Banking jest ważnym aktem prawnym, dlatego jest tak ważna dla branży marihuany.

Podczas gdy Izba uchwaliła ustawę w poniedziałek, ponadpartyjna grupa senatorów pracuje nad znacznie większą ustawą. Ustawa umożliwiłaby firmom zajmującym się marihuaną korzystanie z banków bez naruszania przepisów federalnych. Umożliwiłoby to również usunięcie wyroków skazujących za przestępstwa związane z konopiami indyjskimi, co pomogłoby społecznościom najbardziej dotkniętym wojną narkotykową.

Senat od kilku lat jest w konflikcie w sprawie ustawodawstwa bankowego dotyczącego marihuany. Obie strony próbują powiązać ustawodawstwo z innymi ustawami o wysokim priorytecie. Ale trudno sobie wyobrazić, by bankowość marihuany kiedykolwiek stała się prawem bez ciężkiej walki politycznej. Ale nadal jest to możliwe, a jeśli ustawa przejdzie, zostanie uchwalona. Ustawa umożliwi również firmom korzystanie z usług bankowych bez łamania prawa federalnego.