Marihuana medyczna jest legalna, ale piętno związane z jej używaniem nie znika. Podczas gdy wielu pacjentów nie ma nic przeciwko pomysłowi używania konopi indyjskich w swoim codziennym życiu, nadal jest wielu pacjentów, którzy nie chcą jej spróbować. Podczas gdy niektórzy z tych pacjentów niechętnie łamią prawo, inni zostali zmuszeni do opuszczenia swojego rodzinnego miasta z powodu tabu związanego z narkotykiem. Jednak ważne jest, aby medyczna marihuana została zrozumiana i zaakceptowana przez pacjentów i lekarzy.
W ostatnich latach liczba recept na konopie wzrosła. Problem polega na tym, że piętno otaczające lek nadal pozostaje, więc niektórzy pacjenci niechętnie go przyjmują. Istnieje wiele mitów na temat używania konopi indyjskich, co to są nasiona feminizowane a FDA nie podjęła żadnej próby usunięcia piętna. Dostępnych jest wiele opcji, a lekarz powinien skonsultować się z pacjentem przed przepisaniem go. Oprócz ryzyka pacjenci powinni być pewni jakości marihuany.
Chociaż liczba recept na konopie indyjskie wciąż rośnie, nadal istnieje wiele piętna i wstydu związanego z tym narkotykiem. W rezultacie używanie konopi jest często postrzegane jako nieuczciwy narkotyk. Rząd również nie spieszył się z legalizacją, mimo że rośnie liczba użytkowników marihuany. Istnieje wiele stygmatyzacji związanych z lekiem.
Istnieje wiele stygmatów związanych z używaniem konopi. Jednym z największych problemów z lekiem jest jego piętno. Mimo że jest legalny, nadal jest postrzegany jako substancja rekreacyjna, powodująca negatywne postawy społeczne wobec pacjenta. Niektórzy pacjenci byli naznaczeni marihuaną z powodu uzależnienia lub innego narkotyku, który jest szkodliwy dla ich zdrowia. Najczęstszym z nich jest to, że pacjent musi chcieć zrezygnować z własnego zdrowia, aby otrzymać receptę na konopie indyjskie.
Popularność marihuany jest problemem dla pacjentów. Branża nie lubi negatywnych wyobrażeń i stygmatyzacji związanych z konopiami indyjskimi. Narkotyki są powszechnie postrzegane jako „zakazane” i nie są dozwolone przez prawo w Australii. Jest to substancja zabroniona. Pacjent musi mieć medyczny powód, aby go używać. Z tego powodu nie jest uregulowany w kraju. Stany Zjednoczone mają zakaz tej substancji.
Ważne jest, aby pacjent zrozumiał, że konopie indyjskie są legalnym lekiem i mogą pomóc pacjentom cierpiącym na stany lękowe. Ludzie mogą otrzymać receptę na marihuanę również innymi metodami, na przykład używając jej w codziennym życiu. Ale piętno związane z marihuaną jest poważniejsze. Jeśli pacjent nie jest użytkownikiem marihuany, może być napiętnowany ze względu na swój styl życia. Ponadto stygmaty mogą być oparte na wieku pacjenta i jego orientacji seksualnej.
Piętna związane z konopiami indyjskimi niepokoją zarówno pacjentów, jak i społeczność medyczną. Pomimo rosnącej popularności konopi, narkotyk ten nadal jest mocno napiętnowany. To nie jest legalne w Kanadzie. W związku z tym recepta na marihuanę może być dla kogoś ważnym lekiem, ale nadal jest to przestępstwo. Dla osoby z przeszłością karną ważna jest legalność narkotyku. Jego nielegalność jest główną przyczyną niepokojów społecznych.
Chociaż piętno związane z konopiami pozostaje, piętno używania marihuany może zostać zinternalizowane lub uzewnętrznione. Organy służby zdrowia mogą uznać go za legalny lek, ale opinia publiczna nadal postrzega go jako substancję nielegalną. Dlatego konieczne jest rozważenie stanu psychicznego osoby stosującej lek, aby upewnić się, że jest on bezpieczny dla pacjenta. W tej chwili legalizacja narkotyku powinna opierać się na jego legalizacji.
Pomimo powszechnego piętna związanego z konopiami indyjskimi, faktem jest, że pomimo piętna jest to legalne w wielu stanach. Jest to bardzo popularny narkotyk w wielu krajach, ale piętno związane z używaniem marihuany jest również poważnym problemem. Niemniej jednak legalizacja konopi w USA i innych krajach nie została jeszcze zakończona. Chociaż jest to legalne w Kanadzie, jego użycie w Australii jest ograniczone. Niektórzy pacjenci mogą nadal czuć się nieswojo na myśl o używaniu marihuany w ich codziennym życiu.